Witajcie w Nowym roku! Na samym początku wpisu chciałam Wam życzyć wszystkiego dobrego w nowym 2018 roku, spełniajcie swoje marzenia, realizujcie się i dążcie do realizacji swoich marzeń :)
A teraz nie przedłużając zapraszam Was do Moich planów na ten rok. Bo w końcu styczeń to nie tylko miesiąc podsumowań, ale i także planów. Wpis będzie odskocznią od kosmetyków, ale wiem, że takie wpisy też lubicie czytać.
1. Nie odkładać wszystkiego na ostatnią chwilę
Robienie wszystkiego na ostatni moment to chyba moja wrodzona cecha. Walczę z nią od lat i nadal nie udało mi się nic z tym zrobić. Mam jednak nadzieję, że ten rok okaże się bardziej owocny w działania i w końcu zabiorę za coś z dużym wyprzedzeniem, tak abym mogła odetchnąć z ulgą i powiedzieć sobie - zdążyłam na czas!
2. Zmotywować się do większej aktywności fizycznej
Pewnie co druga kobieta zapisuje to sobie w postanowieniach noworocznych. No cóż. Będę w takim razie kolejną osobą, której przyda się więcej ruchu. Co prawda latem jeżdżę na rowerze i robię od kilkunastu do 25km i sprawia mi to niezłą frajdę. Tak w pozostałe pory roku moja aktywność fizyczna ogranicza się do pojedynczych treningów raz za czas. Pamiętam, kiedy dużo ćwiczyłam - 2,3 razy w tygodniu i czułam się wtedy super. Miałam więcej energii, byłam mocniejsza fizycznie, no i moje ciało wyglądało dużo lepiej. Czas do tego wrócić.
3. Większa praca nad blogiem
Tak wiem. W poprzednim roku bardzo się opuściłam jeśli chodzi o blogowanie. Kiedyś publikowałam dwa razy w tygodniu, a teraz kiedy patrzę na bloga okazuje, się że wpisy pojawiały się zaledwie dwa, trzy razy w miesiącu. A to zdecydowanie za mało! Nie zamierzam rezygnować z tego miejsca, bo tworzę je od tylu lat, że byłoby mi po prostu niesamowicie żal. Dlatego chcę, żeby to miejsce rosło w siłę, a żeby tak było, to muszę w nie włożyć jeszcze więcej siebie. Chcę w tym roku włożyć jeszcze więcej pracy w blog i chciałabym, aby wpisy ukazywały się częściej. Trzymajcie za to kciuki!
A jeżeli chcecie być ze mną na bieżąco to zapraszam Was na Instagram, gdzie jestem ostatnio coraz częściej. Tam też obserwatorzy pierwsi dowiadują się o nowościach, nadchodzących postach i o wielu innych rzeczach! :) Zaobserwujcie - będzie mi miło!
A jeżeli chcecie być ze mną na bieżąco to zapraszam Was na Instagram, gdzie jestem ostatnio coraz częściej. Tam też obserwatorzy pierwsi dowiadują się o nowościach, nadchodzących postach i o wielu innych rzeczach! :) Zaobserwujcie - będzie mi miło!
4. Kurs kwalifikacyjny
Chciałabym w tym roku zapisać się na kurs kwalifikacyjny, ale taki, który pomoże mi trochę rozwinąć bloga. Po głowie chodzą mi konkretnie dwa kursy, a mianowicie kurs ze stylizacji paznokci - jakieś metody zdobień, lub grafika komputerowa. Obydwa zagadnienia bardzo mnie kręcą i nie wiem, na który by się zdecydować. Może mi podpowiecie?
5. Planowanie
Zdecydowanie w tym roku muszę w końcu zacząć planować. I to wszystko! Mam wrażenie, że jestem osobą niezorganizowaną, robiącą wszystko na ostatni moment (patrz punkt 1). Zdarza mi się marnotrawić czas, przeciągając jakieś prace w nieskończoność. Potrafię zasiąść do pracy przy komputerze i oderwać się na pół godziny, żeby oglądnąć zdjęcia na Instagramie i wszystkie zaległe relacje. Zdaję sobie sprawę, że w ten sposób moja praca trwa dwa razy dłużej i koniecznie muszę to zmienić.
Chcę zacząć planować swój czas i zacząć pracować w określonych ramach czasowych, w których będę skupiona tylko i wyłącznie na jednej rzeczy. Mam nadzieję, że wprowadzi to ład w moje niezorganizowane życie i usprawni moją pracę.
Tyczy się to również bloga. Chcę zacząć planować posty z wyprzedzeniem, bo zawsze piszę je oczywiście na ostatni moment (patrz znowu punkt 1 :P). Fajnie byłoby mieć zrobione na zapas kilka zarysów postów, tak, żeby w chwili gdy nie mam czasu móc cokolwiek opublikować.
Oczywiście zamierzam wyjść poza ramy pracy, czy blogowania i planować również zakupy, większe wydatki, wyjazdy i każde inne bieżące sprawy, aby nic mnie już nie zaskoczyło.
Tak oto prezentują się moje postanowienia noworoczne. Teraz kiedy je czytacie mam większą motywację, żeby rzeczywiście nad nimi popracować, bo w końcu poszły już w świat! Nie mogę zatem osiąść na laurach, tylko zabieram się do roboty!
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Komentarze zawierające aktywne linki będą USUWANE.
_______________________________________________________
Jeżeli przeczytałeś post, to zostaw po sobie ślad w komentarzu. Będzie mi bardzo miło! :)