Pod koniec grudnia pokazywałam Wam zimowe zdobienie paznokci i obiecałam, że pokażę w osobnym wpisie jak na innych kolorach prezentuje się ten chiński brokatowy top. Jest on naprawdę godny uwagi, ponieważ potrafi zmienić każdy kolor w piękną błyszczącą wersję. A co najważniejsze nie zmienia koloru bazowego! Zresztą zobaczcie sami :)
Jak widzicie na zdjęciach - w przezroczystym lakierze hybrydowym zostały zatopione malusieńkie złote drobinki. Są one tak małe jak w pyłkach zamkniętych w słoiczkach. Można powiedzieć, że to wersja pyłku do zdobień, ale zatopiona od razu w lakierze. Dla mnie ma to sporo plusów!
Zalety brokatowego topu:
1. Do jego aplikacji nie potrzebujemy topu no wipe, jak w przypadku pyłków.
2. Przykrywając go topem nie musimy się martwić, że na pędzelku zostaną drobinki. Co ma nieraz miejsce w przypadku sypkich pyłków, gdy niezbyt dobrze przykleją się do warstwy dyspersyjnej.
3. Po jego aplikacji żadne drobiny nie zostają nam wokół skórek, ani na biurku :)
4. Jego intensywność można stopniować nakładając jedną, lub dwie warstwy
Postanowiłam pokazać Wam, jak ten brokatowy top wygląda na różnych kolorach. Spośród swoich lakierów starałam się wybrać różne odcienie i padło na biały, jasnoróżowy, lawendowy, intensywny róż oraz niebieski.
Jak widzicie top nadał każdemu z kolorów złotej i połyskującej warstwy, nie zmieniając przy tym bazowego koloru!
Według mnie wygląda to pięknie i cały czas, kiedy nosiłam go na paznokciach zachwycałam się, jak cudnie potrafi się mienić do słońca.
Według mnie wygląda to pięknie i cały czas, kiedy nosiłam go na paznokciach zachwycałam się, jak cudnie potrafi się mienić do słońca.
Niestety efekt ten jest dość trudny do uchwycenia na zdjęciach i musicie mi uwierzyć, ale na żywo wygląda to znacznie lepiej. Poza tym brokat mieni się pod wpływem ruchu dłoni, co oczywiście jest nieuchwytne na fotografii. Top potrafi inaczej wyglądać pod każdym kątem - od niewidocznego, aż po mocną, błyszczącą taflę. Żeby uzmysłowić Wam o czym mówię zrobiłam więcej zdjęć, na których może dostrzeżecie ten efekt :)
Na pierwszym zdjęciu efekt brokatu mocno widoczny, natomiast na drugim - pod innym kątem - praktycznie niewidoczny. Zobaczcie poniżej.
Na pierwszym zdjęciu efekt brokatu mocno widoczny, natomiast na drugim - pod innym kątem - praktycznie niewidoczny. Zobaczcie poniżej.
Warto tu zaznaczyć, że położyłam tylko jedną warstwę brokatowego lakieru. Oczywiście efekt można stopniować i dać dwie, a nawet trzy, jednak moim zdaniem jedna jest wystarczająca. Paznokcie przykryłam również jedną warstwą tradycyjnego topu.
Tak sobie myślę, że lakier mógłby występować również na paznokciach solo - jednak zapewne potrzebowałby przynajmniej 3 warstw do pełnego krycia. Ale muszę to jeszcze sprawdzić :)
Tak sobie myślę, że lakier mógłby występować również na paznokciach solo - jednak zapewne potrzebowałby przynajmniej 3 warstw do pełnego krycia. Ale muszę to jeszcze sprawdzić :)
Poniższa stylizacja paznokci ze śnieżynkami została wykonana właśnie przy pomocy tego lakieru. Po kliknięciu na zdjęcie zostaniecie przeniesieni do wpisu ze zdobieniem :)
Brokatowy top dostępny jest jeszcze w kilku odcieniach.
Pozostałe odcienie możecie zobaczyć
TUTAJ i wybrać, który z nich podoba Wam się najbardziej. Ja mam ochotę jeszcze na co najmniej dwa! :)
Jeżeli macie ochotę na zakupy to skorzystajcie z kodu zniżkowego JSNRX31 który daje Wam 10% zniżki oraz darmową dostawę :)
Dajcie znać co myślicie o takim urozmaiceniu swoich paznokci? Czy to fajna alternatywa dla sypkich pyłków? Jak dla mnie brokatowy top daje bardzo podobny efekt do pyłków, ale jest dużo szybszy w wykonaniu.
Dajcie znać co myślicie o takim urozmaiceniu swoich paznokci? Czy to fajna alternatywa dla sypkich pyłków? Jak dla mnie brokatowy top daje bardzo podobny efekt do pyłków, ale jest dużo szybszy w wykonaniu.