Przychodzę dzisiaj do Was z lakierem Orly w odcieniu Mirrorball, który jest pięknym, holograficznym lakierem. Jego srebrny kolor błyszczy się mnóstwem malutkich drobinek, które odbijają się na różne kolory. Mirrorball ma dwa zupełnie różne oblicza. W ciągu dnia jest stonowanym szarym, lecz połyskującym odcieniem, natomiast wieczorem, przy świetle lamp pokazuje swą prawdziwą naturę! Udało mi się to uchwycić :)
W poprzednim poście paznokciowym, kiedy pokazywałam Wam negative space mogliście zobaczyć go na małym palcu i w takich zdobieniach też fajnie się prezentuje.
W poprzednim poście paznokciowym, kiedy pokazywałam Wam negative space mogliście zobaczyć go na małym palcu i w takich zdobieniach też fajnie się prezentuje.
Mirrorball będzie fajną bazą do zdobień! Nada się jako tło pod naklejki, czy stemple, które zresztą dzisiaj Wam pokażę. Zapraszam :)
światło dzienne / światło sztuczne
Przy okazji muszę Wam powiedzieć, że użyłam do tego zdobienia nowej płytki do stemplowania, z której bardzo fajnie odbijało mi się wzory! Dopiero teraz miałam okazję by użyć jej pierwszy raz, chociaż jest ze mną już od sierpnia.
Co myślicie o lakierze Mirrorball? Na jakie okazje się nadaje? Jestem ciekawa czy nosilibyście go solo, czy właśnie z jakimś zdobieniem? :)
Mam i uważam że jest piękny <3
OdpowiedzUsuńSolo na wszystkich paznokciach nie za bardzo mi podoba, ale z tymi stempelkami jest niesamowicie zimowy i bajkowy klimat <3
OdpowiedzUsuńNo właśnie, lepiej go czymś urozmaicić, albo ozdobić nim jeden paznokieć, np serdeczny :)
UsuńWygląda pięknie, choć nie ukrywam, że mi najbardziej podoba się w wersji dziennej <3
OdpowiedzUsuńPrześliczny kolor, nigdy takiego nie miałam, na sylwestra idealny :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się skojarzył z Sylwestrem! Myślę, że będzie fajny na tę okazję! :)
UsuńOja ślicznie wyglądają ! ❤️
OdpowiedzUsuńLakier lakierem, ale te wzorki są świetne ;) nie przepadam za takimi lakierami, Orly dopiero mnie zauroczył, gdy dodałaś wzorki :)
OdpowiedzUsuńPewnie wolisz stonowane odcienie lakierów na paznokciach? Ja mogę nosić wszystkie odcienie, nawet takie, połyskujące! Ale zgadzam się, że Mirrorball zyskał, kiedy coś się na nim dzieje :)
UsuńLubię nawet intensywne odcienie, ale nie podoba mi się szarość z takimi połyskującymi drobinkami :) Mam podobny z Gosha i nie przepadam za nim.
UsuńNawet bez stempelków wygląda rewelacyjnie! Jednak one nadały mu jeszcze większego uroku :D
OdpowiedzUsuńMusi genialnie się mienić w sztucznym świetle.
OdpowiedzUsuńpodoba mi się zarówno solo, jak i ozdobiony stempelkami :)
OdpowiedzUsuńPiękny lakier :) Dla mnie wygląda bardzo zimowo, idealny na zbliżającą się porę roku :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Podoba mi się zarówno solo, jak i ze zdobieniem, jest piękny :)
OdpowiedzUsuń