Wakacje już się kończą i zanim się obejrzeliśmy minęły te dwa słoneczne miesiące, a dziś przywitał nas już pierwszy września. Przygotowałam dla Was wakacyjny mix zdjęciowy z lipca i sierpnia (poprzedni taki post pokazał się w lutym). Nie będzie kosmetycznie, ale wiem, że lubicie też takie odskocznie :) No to zapraszam!
1. Arbuz, czyli idealna letnia przekąska, | 2. Malinowy koktajl z zebranych prosto z krzaczka owoców.
3. Mrożona kawa, którą piłam w upalne dni, | 4. Moje ulubione czereśnie!
O Smokośniadaniu pisałam już na blogu, a relację mogliście oglądać TUTAJ
Wypad do Ojcowa :)
1. Zamek w Ojcowie | 2. Widok z Zamku na miasto
3. Wszędobylskie skałki | 4. Odpoczynek po wspinaczce :)
1. Pstrąg z grilla, fryteczki i surówka | 2. Poranna owsianka pełna owoców (nektarynka, maliny, borówka amerykańska)
3. Lipton Tea, brzoskwinia | 4. Gofry z owocami i bitą śmietaną (mniam!)
Zamek Ogrodzieniec w Podzamczu i Turniej Rycerski
Paznokcie lipca i sierpnia
A jak Wam minęły wakacje? :)
Zapraszam także na mojego Facebooka i Instagrama! :)
Naprawdę fajnie wyszedł Ci ten mix! To był dobry pomysł :)
OdpowiedzUsuńNawet mam ochotę zrobić coś takiego u siebie. Wait a minute... Moje życie jest zbyt nudne, to nie wyjdzie :D
Dzięki! :)
UsuńA nawet tak nie gadaj, dopiero byłaś w górach, więc masz co wstawiać :D Wiesz, że ja chętnie zobaczę u Ciebie taki mix zdjęciowy? :) Oficjalnie Cię namawiam! :P
Góry będą jutro na blogu. Poza tym mam Insta! Tam spam jest ostry :D
UsuńUwielbiam mrożoną kawę :) napój w sam raz na upały ;)
OdpowiedzUsuńTyle zdjęć, a na Instagramie pustki. Nieładnie! Żeby sobie takie pooglądać musiałam aż pół roku czekać :P poproszę albo więcej postów tego typu, albo więcej fotek na Insta :)
OdpowiedzUsuńOj już nie kłam, bo Ci na bieżąco podsyłam zdjęcia na FB :P Ale.. co do ilości zdjęć na Instagramie i częstotliwości takich postów to się zgadzam.. :P Będzie więcej i tego i tego! :)
UsuńŚwietny mix. Mmm goferek :D
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam w Ojcowie, a widzę, że to piękne miejsce :)
OdpowiedzUsuńJakie widoki! Chętnie wybrałabym się do Ojcowa, bo byłam tylko raz i to w dodatku w podstawówce, wstyd! :P Pięknie wyglądasz na zdjęciu gdzie siedzisz na ławce ♥ Za dużo dobrego jedzonka jest u Ciebie! :)
OdpowiedzUsuńJa ostatni raz w Ojcowie też byłam właśnie w podstawówce :P To było tak dawno temu, że niewiele pamiętałam z tego miejsca i wyszło w sumie jakbym odwiedzała nowe miejsce :)
UsuńOj właśnie za dużo.. teraz pora na dietę.. :P
To widzę, że obie zawitałyśmy do Ojcowa :) Fajnie tam. W Ogrodzieńcu też byłam, ale nie w tym roku :)
OdpowiedzUsuńŚwietny mix ;) Dawno nie byłam w Ojcowie :)) najlepsze życzenia urodzinowe, trochę spóźnione :P :))
OdpowiedzUsuńa dziękuję! Spóźnione, ale są! :P
UsuńFajny mix, tego lata też jadłam dużo owoców i piłam mnóstwo koktajli. piękne paznokcie, uwielbiam zamki i ruiny
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie wakacyjne zdjęcia :)!
OdpowiedzUsuńMoje wakacje jeszcze przede mną - urlop we wrześniu :D Prześliczny wyszedł Ci ten bananowy french. Też mam ten kolorek Semilaca ale nie wpadłam na to, żeby zrobić nim french. Czas to zmienić :)
OdpowiedzUsuńJa też jeszcze we wrześniu wybieram się na wyjazd i to już w przyszłym tygodniu! :)
UsuńZachęcam zatem do wykonania frencha! Ten bananek fajnie się do tego nadaje :)
Świetny mix. Ale mi zrobiłaś smaka na frytki! ;)
OdpowiedzUsuńPiękne widoki, pyszne jedzenie i śliczne paznokcie :)
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia - oczywiście najbardziej podobają mi się paznokcie i jedzenie ;p
OdpowiedzUsuńCzereśnie, już za nimi tęsknię :)
OdpowiedzUsuńOj, ja też! :)
Usuń