Nie jestem zbyt dobra w opisywaniu zapachów i zawsze dla mnie coś pachniało tak, albo inaczej. Sama również, gdy czytam opis perfum nie umiem ich sobie wyobrazić, zatem dzisiaj przede mną trudne wyzwanie - podzielę się z Wami zapachem perfum dla kobiet Alexandre Marc I.
Subtelnie uzależniający, słodki zapach adresowany do młodych, energicznych i spontanicznych kobiet. Kompozycja emanuje liściastymi i cytrusowymi zapachami, które mieszają się z harmonijną, słodką kwiatowo-owocową wonią konwalii i śliwki, a następnie łączą się z niezwykle zmysłową i trwałą nutą piżma. Alexandre Marc No I to zapach uwodzicielski i bardzo kobiecy. Wymarzony ciepły zapach na co dzień.
Nuta głowy: mandarynka, nuta liściasta
Nuta serca: śliwka, konwalia
Nuta podstawowa: piżmo
Perfumy znajdują się w eleganckim flakoniku, wykonanym z mlecznego szkła i przyozdobionym złotymi napisami. Całość wygląda bardzo ekskluzywnie i przypomina perfumy z wyższej półki.
Na początku wyczuwam słodką śliwkę, która wybija się ponad resztę nut zapachowych, przeobrażając się potem w bardziej delikatną woń kwiatowo-owocową. Jednocześnie nie jest to świeżość typowa dla owocowych zapachów, ma w sobie bowiem otulającą ciepłą nutę, co wydobywa z nich zmysłowość. Ma w sobie słodycz mandarynki i śliwki, przełamaną konwalią i uwodzicielskim piżmem.
Jest to zapach lekki, idealny na co dzień i bardzo uniwersalny. Myślę, że spodoba się miłośniczkom zarówno owocowych jak i kwiatowych nut zapachowych.
Na początku wyczuwam słodką śliwkę, która wybija się ponad resztę nut zapachowych, przeobrażając się potem w bardziej delikatną woń kwiatowo-owocową. Jednocześnie nie jest to świeżość typowa dla owocowych zapachów, ma w sobie bowiem otulającą ciepłą nutę, co wydobywa z nich zmysłowość. Ma w sobie słodycz mandarynki i śliwki, przełamaną konwalią i uwodzicielskim piżmem.
Jest to zapach lekki, idealny na co dzień i bardzo uniwersalny. Myślę, że spodoba się miłośniczkom zarówno owocowych jak i kwiatowych nut zapachowych.
Zwykle do perfum podchodzę bardzo ostrożnie i wybieram je po dłuższym namyśle. Zapach musi do mnie pasować, bo to w nim mam się czuć dobrze przez cały dzień i ma do mnie pasować. Kiedy czuję, że zapach nie jest "mój" i trudno mi się do niego przekonać, to zazwyczaj oddaje mamie, lub leży nieużywany. Mimo, że zapachu Alexandre Marc I nie wąchałam wcześniej, od razu przypadł mi do gustu. Podoba mi się jego kompozycja zapachowa i to, że zmienia się na skórze z rześkości w zmysłową, kwiatową nutę. Myślę, że jest to uniwersalny zapach i spodoba się większości kobiet. Co do trwałości jest zaskakująco dobrze! Perfumy trzymają się na skórze dobre kilka godzin, a spryskane ubranie pachnie nawet na następny dzień.
Są one dostępne są w sklepie internetowym Maurelii za 55zł, co nie jest dużą kwotą za perfumy, które długo się utrzymują. Dostępny jest również drugi zapach dla kobiet, oraz dwa męskie.
Zapach będzie odpowiedni na każdą porę roku. Fajnie sprawdza się teraz zimą, ale na wiosnę i lato, również będę chętnie po niego sięgać. Wystarczy kilka psiknięć, by cieszyć się dosyć trwałym zapachem, więc mam nadzieję, że starczą mi na długo. Jestem jak najbardziej na tak! :)
Jakie nuty zapachowe lubicie w perfumach? Jesteście otwarci na nowe zapachy, czy cały czas powracacie do swoich ulubionych? Dajcie znać! :)
Zapach będzie odpowiedni na każdą porę roku. Fajnie sprawdza się teraz zimą, ale na wiosnę i lato, również będę chętnie po niego sięgać. Wystarczy kilka psiknięć, by cieszyć się dosyć trwałym zapachem, więc mam nadzieję, że starczą mi na długo. Jestem jak najbardziej na tak! :)
Jakie nuty zapachowe lubicie w perfumach? Jesteście otwarci na nowe zapachy, czy cały czas powracacie do swoich ulubionych? Dajcie znać! :)