Chciałabym Wam dzisiaj przedstawić pędzel typu flat top, który przywędrował do mnie ze spotkania blogerek od firmy Mario Luigi. Jesteście ciekawe jak się spisuje?
Ogólny wygląd
Pędzel wykonany jest z miękkiego syntetycznego włosia, a trzonek z bambusa. Widać, że został on wykonany z dbałością i precyzją, bo podczas użytkowania pędzel nie rozkleja się, a włosie z niego nie wypada.
Bardzo podoba mi się to, że pędzel jest niewielkich rozmiarów. Jest krótki, bo ma zaledwie 11 cm, przez co spokojnie zmieści się do podróżnej kosmetyczki i nie zajmie dużo miejsca.
Jak widzicie pędzel ma bardzo dużo włosia, jest ono zbite i sztywne. Jego końcówka ma miękkie włosie, ale nie należy ono do najbardziej miękkich z jakimi miałam do czynienia. Pędzle Hakuro są zdecydowanie bardziej miękkie i przyjemniejsze w dotyku. Nie przeszkadza to jednak w jego użytkowaniu, bo pędzel nie drapie.
Nowy flat top zapakowany był w przezroczyste, plastikowe opakowanie, które idealnie sprawdzi się w podróży, czy nawet do przechowywania pędzla. Mamy pewność, że podczas transportu włosie się nie powygina, a pędzel nie zmieni kształtu.
Użytkowanie
Stosowałam ten pędzel zarówno do nakładania podkładu płynnego, mineralnego jak i pudru. Chciałam w ten sposób sprawdzić, czy rzeczywiście jest tak funkcjonalny i nadaje się do nakładania różnych konsystencji.
Jeśli chodzi o podkład płynny to pędzel spisuje się bardzo dobrze. Jest na pewno bardzo pomocny podczas aplikacji i możemy nim uzyskać idealnie rozprowadzony podkład, bez smug i plam. Daje na buzi bardzo naturalny efekt. Niestety przez swoje gęste włosie pędzel lubi pić podkład i zużywa się go trochę więcej, niż podczas nakładania palcami. Jest na to rada - należy pamiętać, żeby przed aplikacją podkładu lekko zwilżyć włosie, na przykład wodą termalną.
Nie mam natomiast zastrzeżeń co do aplikacji produktów sypkich, takich jak podkład mineralny, czy puder. Myślę, że pędzel sprawdzi się nawet lepiej w przypadku takich produktów, bo włosie nie jest w stanie ich wchłonąć, a produkt się nie marnuje. Bardzo fajnie rozprowadza podkład mineralny i dobrze wciera go w skórę. Efekt jaki uzyskujemy również jest bardzo naturalny.
Pędzla flat top używa mi się dobrze, zarówno do podkładów płynnych jak i sypkich. Dzięki temu, że pędzel jest zbity i ma dużo włosia, dobrze nadaje się do nakładania obydwóch konsystencji, jednak w moim odczuciu lepiej sprawdzi się przy produktach sypkich.
Pędzel flat top oraz inne produkty od Mario Luigi można nabyć jedynie na allegro TUTAJ, a jego cena to 16,50zł.
Używacie pędzli typu flat top?
Ogólny wygląd
Pędzel wykonany jest z miękkiego syntetycznego włosia, a trzonek z bambusa. Widać, że został on wykonany z dbałością i precyzją, bo podczas użytkowania pędzel nie rozkleja się, a włosie z niego nie wypada.
Bardzo podoba mi się to, że pędzel jest niewielkich rozmiarów. Jest krótki, bo ma zaledwie 11 cm, przez co spokojnie zmieści się do podróżnej kosmetyczki i nie zajmie dużo miejsca.
Jak widzicie pędzel ma bardzo dużo włosia, jest ono zbite i sztywne. Jego końcówka ma miękkie włosie, ale nie należy ono do najbardziej miękkich z jakimi miałam do czynienia. Pędzle Hakuro są zdecydowanie bardziej miękkie i przyjemniejsze w dotyku. Nie przeszkadza to jednak w jego użytkowaniu, bo pędzel nie drapie.
Nowy flat top zapakowany był w przezroczyste, plastikowe opakowanie, które idealnie sprawdzi się w podróży, czy nawet do przechowywania pędzla. Mamy pewność, że podczas transportu włosie się nie powygina, a pędzel nie zmieni kształtu.
Użytkowanie
Stosowałam ten pędzel zarówno do nakładania podkładu płynnego, mineralnego jak i pudru. Chciałam w ten sposób sprawdzić, czy rzeczywiście jest tak funkcjonalny i nadaje się do nakładania różnych konsystencji.
Jeśli chodzi o podkład płynny to pędzel spisuje się bardzo dobrze. Jest na pewno bardzo pomocny podczas aplikacji i możemy nim uzyskać idealnie rozprowadzony podkład, bez smug i plam. Daje na buzi bardzo naturalny efekt. Niestety przez swoje gęste włosie pędzel lubi pić podkład i zużywa się go trochę więcej, niż podczas nakładania palcami. Jest na to rada - należy pamiętać, żeby przed aplikacją podkładu lekko zwilżyć włosie, na przykład wodą termalną.
Nie mam natomiast zastrzeżeń co do aplikacji produktów sypkich, takich jak podkład mineralny, czy puder. Myślę, że pędzel sprawdzi się nawet lepiej w przypadku takich produktów, bo włosie nie jest w stanie ich wchłonąć, a produkt się nie marnuje. Bardzo fajnie rozprowadza podkład mineralny i dobrze wciera go w skórę. Efekt jaki uzyskujemy również jest bardzo naturalny.
Pędzla flat top używa mi się dobrze, zarówno do podkładów płynnych jak i sypkich. Dzięki temu, że pędzel jest zbity i ma dużo włosia, dobrze nadaje się do nakładania obydwóch konsystencji, jednak w moim odczuciu lepiej sprawdzi się przy produktach sypkich.
Pędzel flat top oraz inne produkty od Mario Luigi można nabyć jedynie na allegro TUTAJ, a jego cena to 16,50zł.
Używacie pędzli typu flat top?
Miałam kiedyś zestaw pędzli od Mario Luigi i był to najgorszy wybór z możliwych. Może teraz coś się zmieniło i się poprawili, jeśli chodzi o jakość :) Mam tylko jeden pędzel typu Flap Top (Pixie Cosmetics) - mam go ponad 2 lata i wciąż wygląda jak nowy, a przez okres użytkowania nie wypadło z niego ani jedno włosie :) Mam zamiar poszerzyć moją kolekcję o kolejny taki pędzel, ale chciałabym dla porównania wybrać flap top innej marki :) Marzy mi się Zoeva :)
OdpowiedzUsuńChyba rzeczywiście coś się u nich poprawiło, bo też słyszałam, że mają kiepskiej jakości pędzle, ale słyszałam to o całych zestawach. Ten flat top jest chyba ich nowością i muszę przyznać, że nawet się im udał. Co prawda nie przebił pędzli Hakuro, bo tamte są wyjątkowo miękkie i delikatne :) Oj mi też się marzy coś z Zoevy, ale jeszcze nie wiem co :D
UsuńJa mam Kabuki. Jest ok, ale nie jestem zachwycona, bo jednak trochę drapie. Ale jest mały i nadaje się do zabrania w podróż :)
OdpowiedzUsuńMój też do najbardziej miękkich nie należy, ale na szczęście nie drapie :) Jednak te z Hakuro w tym momencie odpowiadają mi najbardziej :)
UsuńDo minerałów idealny ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy pędzli z tej firmy, chociaż widzę, że ten jest nienajgorszy ;) Do twarzy najlepej się u mnie spisują te z Ecotools i Hakuro. Mam też cały zestaw pędzli Sunshade Minerals i póki co muszę się opamiętać i zaprzestać dokupowania kolejnych sztuk, chociaż bardzo mi się marzą te z Zoeva ;)
OdpowiedzUsuńJa nie mam aż takiej różnorodności w pędzlach do twarzy. Mam kilka z Hakuro i Maestro, ale w sumie nie jest ich dużo, bo każdy kolejny zakup pędzla muszę przemyśleć. Oj Zoeva odkąd weszła na rynek kusi swoimi pędzlami i nie tylko! :)
Usuńświetny pędzel
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze pędzla tej marki.
OdpowiedzUsuńPrawdę mówiąc jeszcze nie mam pędzla tego typu, ale planuję zakup czegoś podobnego :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że się sprawdził, bo cena jest bardzo kusząca :)
Ja z flat topów mam jeszcze stippling brush z RT, ale on jest innego typu. Jest trochę rzadszy i z podkładami mineralnymi już nie współpracuje tak dobrze. Cena właśnie kusząca, bo połowę tańsza od kolegów z Hakuro :)
Usuńw ogóle nie znam tej marki..
OdpowiedzUsuńOj przydały by mi się pędzle....
OdpowiedzUsuńFajny ten pędzelek, bardzo by mi się taki przydal, bo mój już powoli umiera. Ale w sumie, nie wszyscy lubią te pędzle, mnie kusi Hakuro :P
OdpowiedzUsuńHakuro to naprawdę dobre pędzle. Mogę je polecić, bo mam kilka w swojej kolekcji i jestem bardzo zadowolona :)
UsuńWygląda bardzo uroczo :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się podoba, jest mały i poręczny :)
UsuńMój ukochany pędzel do podkładów i kremów BB, których aktualnie używam, to Hakuro h50S, sprawdza się idealnie!
OdpowiedzUsuńPokazanej przez Ciebie propozycji nie znam, ale wygląda obiecująco :)
Buziaki, Magda
Wiem o którym pędzlu mówisz, bo też się zastanawiałam nad jego kupnem :) Na razie trafił do mojej kolekcji h54, który fajnie nakłada minerały, ale być może kiedyś zainwestuję również w h50s :)
UsuńFajnie wygląda ten pędzelek :) Ja się na pędzlach kompletnie nie znam, i rzadko używam. Mam tylko kilka jakiś tanich i jestem z nich zadowolona :P
OdpowiedzUsuńJa mam przekrój tańszych i droższych. Czasami widać różnicę w jakości, czy miękkości, a czasami nie, więc należy próbować, bo nie wszystkie tanie pędzle są złe :)
UsuńWygląda na super wygodny :)
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda i tak porządnie spodziewałam się na koniec wyższej ceny a tu taka miła niespodzianka :)
OdpowiedzUsuńPrzydałoby mi się coś do podkładu, mój stary pędzel jest już zdecydowanie do wymiany :)
Jak na taką cenę, to pędzelek jest naprawdę dobrze i solidnie wykonany :) Zresztą widać na zdjęciach, że nie wygląda tandetnie :)
UsuńPowiem Ci, że myślałam, że jest dużo droższy
OdpowiedzUsuńWprost idealny do minerałów :)
OdpowiedzUsuńWygląda naprawdę elegancko, stylowo. Extra.
OdpowiedzUsuńprzy tym wygląda właśnie bardzo ładnie!
OdpowiedzUsuńMiałam coś od nich, ale zdecydowanie wolę Zoeve, Hakuro czy Maestro
OdpowiedzUsuńJeżeli ktoś nie chce od razu przeznaczać większej kwoty na pędzel, to może spróbować takiego tańszego odpowiednika i przekonać się, czy dobrze mu się współpracuje z takim pędzlem :) Hakuro mam i sobie chwalę, a na Zoevę mam chęć :)
UsuńNie miałam jeszcze pędzli z tej firmy, ale ten wydaje się być ciekawy :)
OdpowiedzUsuńO ile się nie mylę to miałam od nich mały kabuki i byłam zadowolona
OdpowiedzUsuńMój jedyny flat top to H50s z Hakuro, dużo lepiej mi się nakłada nim podkład niż palcami :)
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się z ta marką, a pędzel wygląda ciekawie.
OdpowiedzUsuńMam Flat Top od Everyday Minerals, kupipny 5,5 roku temu i ciągle jest w dobrej formie. :-)
mam ten pędzel i bardzo go lubię :) Nakładam nim pudry mineralne - wtedy efekt jest najbardziej naturalny. Zestawów od ML nie mam, ale mam zestaw z ich siostrzanej marki La Femme - taki w drewnie - i te pędzle są świetne, mega trwałe i niedrogie.
OdpowiedzUsuńOstatnio zastanawiałam się nad jego zakupem, ale wiąż się waham
OdpowiedzUsuń