10 sie 2014

Sally Hansen - Advanced Hard as Nails

Produkt od Sally Hansen Advanced Hard as Nails to nic innego jak utwardzacz do paznokci. Jest to nowsza wersja utwardzacza Hard as Nails, który nadal jest dostępny w sprzedaży, ale w innym, okrągłym opakowaniu. Jeżeli szukacie sposobu, by wzmocnić swoje paznokcie, to zapraszam do czytania :)


Utwardzacz uprzednio znajdował się w kartoniku, dlatego też w takiej postaci należy go szukać na sklepowych półkach. Dla mnie to znakomite rozwiązanie, bo mam pewność, że jestem pierwszą osobą, która go odkręciła. Dodatkowo na kartoniku mamy zawarte wszystkie informacje na temat utwardzacza, jego stosowanie oraz skład.


Jak na utwardzacz przystało, ma on przezroczysty kolor i nadaje ładny blask paznokciom.
Zapach to typowy śmierdziuszek, ale zbytnio nie przeszkadza podczas aplikacji, da się do niego przyzwyczaić. Pędzelek jest szeroki, więc wystarczą dwa machnięcia i paznokcie są pokryte w całości. Czasami wydaje się, że pędzelek jest zbyt szeroki i wydobywa dużo produktu, ale można to opanować i nabrać precyzji.
Utwardzacz szybko wysycha na paznokciach i można od razu przystąpić do malowania lakierem kolorowym, lub dołożyć więcej warstw utwardzacza i pozostawić na kilka dni, zmyć i powtarzać jako kurację wzmacniającą.


Jak widzicie na opakowaniu, producent zaleca aż 2-3 warstwy utwardzacza na płytkę paznokcia. Można oczywiście położyć sobie te 3 warstwy, ale tylko wtedy, gdy nie malujemy już później paznokci na kolor i zamierzamy przeprowadzać kurację wzmacniającą.
Ja nie potrzebuję takiej kuracji, bo moje paznokcie zawsze były w dobrej kondycji i u mnie wystarcza tylko jedna warstwa produktu pod lakier kolorowy.
Utwardzacza używam już od dłuższego czasu i nakładam za każdym razem jako bazę, gdy zmieniam kolor na paznokciach.  Póki co, nie zmienił swojej konsystencji, nie zgęstniał i cały czas pracuje się z nim tak samo.
Po jakimś czasie zauważyłam, że paznokcie rzeczywiście są bardziej utwardzone, mocniejsze, mniej się łamią i nie rozwarstwiają. Nie zobaczyłam tej różnicy z dnia na dzień, ale po dłuższym stosowaniu, dlatego musicie być cierpliwe.
Utwardzacz nie spowodował szybszego wzrostu paznokcia, jak ma to miejsce na przykład przy odżywkach z Eveline. Paznokcie podczas jego stosowania rosną swoim naturalnym tempem, ale robią się coraz mocniejsze i to rzeczywiście widać.

Drugą zaletą tego utwardzacza jest to, że można go również stosować jako top coat, na wierzch kolorowego lakieru, przez co uzyskujemy nie tylko piękny blask, ale także przedłużymy trwałość lakieru o kilka dni!
Otrzymujemy zatem produkt, który jest wielofunkcyjny: jako odżywka do kuracji wzmacniającej, jako baza pod kolorowy lakier, oraz jako wykończenie i top coat, przedłużające trwałość lakieru.

Można go dostać w Rossmannach, tam gdzie jest szafa Sally Hansen. Nie pamiętam jego dokładnej ceny, ale internety pokazują, że jest to granica 20-25zł. Uważam, że warto wydać te pieniądze, bo utwardzacz naprawdę działa i jego efekty są widoczne, a dodatkowo możemy go wykorzystać na kilka sposobów! :) 

Jego opakowanie jest dosyć duże, a sam produkt bardzo wydajny, więc jeżeli poszukujecie dobrej odżywki/utwardzacza, który rzeczywiście zadziała na Wasze paznokcie, to polecam! :)

Używacie utwardzaczy do paznokci?

31 komentarzy:

  1. ja już dawno nie używałam żadnych 'wspomagaczy' do paznokci;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ciekawe czy pomoglby na rozdwojone paznokcie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Owszem, pomoże :) ja właśnie zauważyłam i wzmocnienie i brak rozwarstwiania płytki :)

      Usuń
  3. na razie stosuje regenerum i nie mam problemu z paznokciami ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę się w niego zaopatrzyć ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. moje paznokcie, niepomalowane lakierem, są bardzo łamliwe i giętkie, więc taki utwardzacz na pewno cieszyłby się u mnie sympatią:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że stosowany jako baza przed każdym malowaniem powinien pomóc Twoim paznokciom :)

      Usuń
  6. Przyznam że jak do tej pory to miałam tylko styczność z utwardzaczem Bell, ale jakoś nie byłam nim specjalnie zachwycona

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też przerabiałam już dużo utwardzaczy do paznokci i rzeczywiście nie każdy spisywał się dobrze..

      Usuń
  7. ja miałam odżywkę z tej firmy i jakoś nie przypadła mi do gustu, nie działała w ogóle ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze trafi się jakiś bubel. Nie ma firmy, która ma wszystkie produkty wysokiej jakości. Ja z tego utwardzacza jestem zadowolona :)

      Usuń
  8. Musze go poszukać w takim razie skoro jest taki dobry ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię Sally Hansen, a taki utwardzacz bardzo by mi się przydał :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ooo myślę że mogłabym go wyprobowac na moje biedne paznokcie :)


    Zapraszam do mnie na wyprzedaż ubrań :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak zużyję swój top coat z Inglota, to będę musiała poszukać jakiegoś dobrego utwardzacza :)

    OdpowiedzUsuń
  12. ja mam utwardzacz z killys i też go bardzo lubię : )

    OdpowiedzUsuń
  13. ja też niczego nie uzywam, sobie rosną i się nie łamią :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Miałam odżywkę z Sally Hansen. Teraz mam utwardzacz- wysuszasz lakieru. Mnie najlepiej pomaga mleczny nail tek. Ostatnio moje paznokcie przestają lubię eveline 8 w 1 . ale opakowanie już prawie puste.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja rzadko używam utwardzacza, ale skoro ten jest taki fajny, to pewnie go wypróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. O jak fajnie, że można go używać i jako bazy i jako topa :) Super!

    OdpowiedzUsuń
  17. Czuje się skuszona nim, ostatnie czasy miałam straszny problem z łamliwością i rozdwajaniem paznokci, zażywałam nawet kolagen, pomógł, ale jak go odstawiłam, po dwóch tygodniach widzę że problem powraca... Muszę wybrać się do Rossmanna ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Oj powiem Ci że to jest właśnie coś idealnego dla mnie. Ja mam podobnie jak Ty że paznokcie mam raczej w dobrej kondycji więc jakaś witaminowa baza nie jest mi tak bardzo potrzebna, potrzebna mi po prostu baza która będzie porządna a jak jeszcze nadaje się jako top coat później i tu też fajnie działa to już w ogóle bajka :D Choć dla mnie cena mogłaby być troszkę niższa ale z drugiej strony skoro jest tak wielofunkcyjny to raczej warto :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Jestem ciekawa, czy rzeczywiście dobrze działa na słabe paznokcie, bo ostatnio mam z tym problem.

    OdpowiedzUsuń
  20. brzmi dobrze, idealny dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  21. Lubie ten utwardzacz jako lakier bezbarwny. Może nie pachnie pięknie, ale wysycha szybko i paznokcie ładnie się błyszczą i wizualnie są gladsze i rowniejsze. Jako podkład pod lakier i jako top coat moim zdaniem się nie nadaje, przynajmniej dla moich paznokci. Jednocześnie kupiłam ten utwardzacz i lakier, również z sally hansen (complete salon manicure). No i nie da rady! produkty były nowe, wcześniej nie otwierane. Czy użyłam utwardzacza jako bazę (zwykle nie stosuje żadnych baz, bo paznokcie maluje może kilka razy w roku, zwykle maluje tylko odżywkami i bezbarwnym) czy jako top coat, to Paznokcie nie chciały schnac (2 warstwy lakieru i jedna utwardzacza, których nie nakładalam warstwa po warstwie, od razu). Po jakiejś godzinie gdy myslalam, że już napewno są suche, no to niestety się przeliczylam. Specjalnie przeprowwdzilam test. Za pierwszym razem umalowalam paznokcie tylko utwardzaczem (2 warstwy), a za drugim tylko lakierem (2 warstwy). I paznokcie wyslchly w obydwóch przypadkach normalnie. Pewnego dnia umalowalam paznokcie i użyłam utwardzacza i czekałam więcej niż godzinę, i wtedy byłam pewna że już wyschly, tak to na pierwszy rzut oka wyglądało. Po może jakichś 2 godzinach, znów na paznokciach zaczęło mi się wszystko odbijać. Słyszałam że podobno po jakimś czasie po umalowaniu w ten sposób paznokci, lakier wchodzi w reakcję chemiczna z utwardzaczem, dlatego lakier staje się miękki. Nie wiem czy to prawda czy też nie, może to wina moich kiepskich paznokci ;) Ale mimo tego sam utwardzacz bardzo polecam, cena i objętość, konsystencja mi bardzo odpowiadają ;) jak najbardziej na plus ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem Ci, że zaskoczyłaś mnie tym co napisałaś, bo pierwszy raz spotykam się z podobną sytuacją.. Z zasady ten lakier powinien być stosowany jako baza pod kolor, lub jako odżywka stosowana solo, ale można go również stosować właśnie jako lakier nawierzchniowy, bo tak również się sprawdza. U mnie było wszystko w porządku i lakier stosowany jako top zastygał dosyć szybko i nie powodował odbijania się na paznokciach tych odgnieceń. Zastanawiam się teraz w czym rzecz.. Być może trafiła Ci się jakaś felerna wersja..? Z drugiej jednak strony, skoro sprawdza się dobrze jako odżywka, to tak używaj go dalej! A jeżeli chciałabyś zainwestować w jakiś dobry top, który szybko wysycha, to sięgnij po jego brata Sally Hansen Insta dri! :)

      Usuń
  22. Ps. Próbowałam używać utwardzacza z innymi lakierami, innych firm, no i również to samo.

    OdpowiedzUsuń
  23. Po przerwaniu kuracji z Eveline 8w 1 moje paznokcie przy wzroście strasznie się rozdwajają . Dziś zaczynam kurację z Sally Hansen - mam nadzieję , że pomoże :)
    Pozdrawiam ! :)

    OdpowiedzUsuń
  24. ale powtarzac co ile co dziennie ze jednego dnia maluje drugiego zmywam maluje znowu czy co kilka dni

    OdpowiedzUsuń

Komentarze zawierające aktywne linki będą USUWANE.
_______________________________________________________
Jeżeli przeczytałeś post, to zostaw po sobie ślad w komentarzu. Będzie mi bardzo miło! :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...