Dzisiaj
przychodzę do Was z nowościami o jakie wzbogaciłam się w lipcu. Nie ma
tego dużo, bo jak wiecie ostatnio staram się zużywać zapasy, które się
nagromadziły i nawet nie chodzę na zakupy kosmetyczne, by mnie czasem
coś nie skusiło.
Do Drogerii Natura jakoś zawsze mi nie po drodze, ale kiedy już się wybrałam do centrum to stwierdziłam, że wstąpię, pooglądam i kupię sobie tonik do twarzy, bo poprzedni Bourjois był na wykończeniu.
Do Drogerii Natura jakoś zawsze mi nie po drodze, ale kiedy już się wybrałam do centrum to stwierdziłam, że wstąpię, pooglądam i kupię sobie tonik do twarzy, bo poprzedni Bourjois był na wykończeniu.
Wstąpiłam,
pooglądałam i znalazłam tonik Uroda, który zbiera pozytywne opinie, był
akurat na promocji i kosztował ok 4zł, więc stwierdziłam, że wypróbuję.
Oczywiście oprócz tonika wrzuciłam do koszyka jeszcze 3 inne rzeczy.
Skusiłam się na kakaowy spray przyspieszający opalanie z Ziaji, bo
uwielbiam zapach masła z tej serii. Teraz pasowałoby się trochę wystawić
na słońce :)
Wrzuciłam też pomadkę z Kobo w odcieniu Orange, podobno bardzo modnym w tym sezonie i nawet dobrze w niej wyglądam mimo swojej jasnej karnacji.
Znalazłam także w naturze sera do twarzy ze Starej Mydlarni, a nawet nie wiedziałam, że tam są ! Były różne rodzaje: arganowe, jojoba, retinol, witamina C, a ja skusiłam się na Beta Karoten, które ma poprawiać koloryt skóry i działać przeciwzmarszczkowo.
Skończył mi się olej kokosowy i mimo, że nie używałam go do pielęgnacji, fajnie sprawdzał się w inny sposób. Chciałam dokupić kolejne opakowanie oleju razem z wodą różaną tej samej firmy, więc wybrałam zakupy na allegro.
Wodę różaną mam zamiar używać jako toniku, dodatku do maseczek i jako odświeżającej mgiełki do twarzy w ciągu dnia. Chciałam na tym zakończyć zakupy, ale zobaczyłam z ciekawości co jeszcze oferuje sprzedawca - jak zawsze! :) Znalazłam u niego żel pod prysznic i masło do ciała o zapachu mango w zabójczej cenie 2,99 każde, oraz pisak do ust NYC w świetnym mocno różowym kolorze. Wrzuciłam jeszcze do koszyka rozpylacz do wody, do którego przeleję wodę różaną i zapas nie markowych szczoteczek do elektrycznej Oral B, które nie załapały się do zdjęć. Szczoteczek nie polecam, bo po tygodniu przestają się kręcić. Teraz już wiem i dokupię oryginalne :P
Ostatnie nowości to przesyłki do testowania, co ciekawe obydwie na bazie olejku arganowego.
Pierwszą jest olejek do ciała, nowość od Evree który przyszedł mi wczoraj i jak najszybciej zabieram się za jego używanie. Druga nowość to masełko do ciała z The Body Shop, które dostałam w ramach akcji testerskiej na ich fanpage'u. Dostałyśmy bardzo krótki czas na przetestowanie tego masełka, dlatego jego recenzja pojawi się jeszcze w tym tygodniu :)
Super nowości, muszę też wrócić do wody różanej ;) chyba się wybiorę do Natury, bo od dawna szukam jakiegoś serum z wit. C, więc może to ze Starej Mydlarni byłoby ok ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
(jeśli masz ochotę zapraszam na moje rozdanie-do wygrania glinka czarna, która jest jednym z hitów mojej pielęgnacji )
Ja też od dawna szukałam jakiegoś serum, a jak się okazało nie musiałam szukać daleko, bo były w Naturze :) Myślałam najpierw o serum arganowym, skusiłam się na Beta Karoten, ale to z witaminą C też bym sobie chętnie kupiła :D
Usuńmiłych testów :)
OdpowiedzUsuńmiałam ten olej kokosowy i był fajny :)
lubię pomadki z KOBO;)
OdpowiedzUsuńps. a u mnie? NOWOŚCI CIUSZKOWE W ATRAKCYJNYCH CENACH:)
Zaciekawiłaś mnie tym serum z beta karotenem, daj znać jak się sprawdza jak już trochę go poużywasz :)
OdpowiedzUsuńNapewno pokażę go na blogu, bo już zrobiłam mu zdjęcia i zaczęłam używać :)
UsuńMnie też, bo chciałabym wiedzieć, czy w jakikolwiek sposób wyrównuje koloryt :)
UsuńBardzo fajnie wygląda to serum karotenowe!
OdpowiedzUsuńSpray z Ziaji znam i lubię :-)
UwielbiamKobo Orange. Swoją mam już jakieś 1,5 roku:)
OdpowiedzUsuńTak? A ja myślałam, że to jakiś nowy odcień :P
Usuńkurcze a na mnie nie działa wogole olej kokosowy :<
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs :)
http://inszaworld.blogspot.com/2014/07/konkurs-wakacyjny.html
uwielbiam ten spray z Ziaja :)
OdpowiedzUsuńTen tonik z Urody to mój hit, jest świetny.
OdpowiedzUsuńTonik Melisa Uroda to jeden z moich ulubionych :) Dobrze, że napisałaś o tych końcówkach do szczoteczki elektrycznej. Zazwyczaj kupuję oryginalne, ale nie raz mnie kusiły tańsze podróbki. Teraz już z pewnością nie będę rozważać opcji ich zakupu ;)
OdpowiedzUsuńJa się skusiłam, bo były bardzo tanie, dużo tańsze niż oryginalne Oral B. Jak się okazało nie warto, bo zestaw 4 szczoteczek będę mieć akurat na 4 tygodnie :P
UsuńMnie ciekawi ten tonik, a spray raczej nie dla mnie gdyż się nie opalam :D Serum także wygląda ciekawie, nie widziałam go nigdy wcześniej :) Wodę różaną mam taką sama, ale jeszcze jej nie uzywałam, bo zostało mi trochę tej z Dabur :) Olejek arganowy koniecznie musże kupić, bo mi się skończył :(
OdpowiedzUsuńTonik podobno jest fajny, ja użyłam go dopiero kilka razy, ale widzę że odpowiada mojej skórze. O serum w naturze także nie wiedziałam, więc opłacało się wybrać na zakupy tam gdzie mam nie po drodze :D
UsuńAle fajne nowości:) a żel i masło do ciała za 2,99? Cena mnie powaliła! (pozytywnie oczywiście;)
OdpowiedzUsuńJak zobaczyłam je u tego sprzedawcy to stwierdziłam, że za taką cenę to aż żal nie kupić :P
UsuńŚwietne nowości ;) Mam ochotę na ten olej kokosowy, ale nie wiem czy moje włosy nie będą się jeszcze bardziej puszyć. Podobnie z wodą różaną, o której czytałam na pewnym blogu, że składa się z wody i esencji różanej, a nie jest to hydrolat.(tutaj link gdybyś chciała zobaczyć: http://www.kosmetykibeztajemnic.pl/2014/07/jaka-powinna-byc-woda-rozana-co-nia.html) Strasznie ciekawi mnie to serum ze Starej Mydlarni, będę czekała na recenzję. Aa i ten pisak chyba miałam, ale to jest z firmy NYC a nie NYX ;). Pozdrawiam serdeczne :).
OdpowiedzUsuńWarto spróbować, bo olej nie jest drogi, a jak się nie sprawdzi do włosów, to zawsze możesz coś na nim usmażyć :) Przeczytałam ten post i rzeczywiście na mojej wodzie różanej jest napisane, że to woda plus esencja. Dzięki za tę informację, ale wodę i tak jakoś zużyję :) Z pisakiem rzeczywiście poszła literówka, już poprawiam :)
Usuńuwielbiam to masło kakaowe! a ten tonik z Melissy czeka w kolejce..:)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam zapach masła kaakowego z Ziaji, a to jest akurat przyspieszacz do opalania, który też pachnie tak samo :)
UsuńOlej kokosowy u mnie zawsze jest świetny na włosy i skore ciała ;) do tego widzę masełko arganowe z TBS hmmm mam na nie wielka ochotę ()
OdpowiedzUsuńużywałam tą wodę różaną i olej kokosowy, :)
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości :) Tonik Urody kocham ♥ najlepszy jaki miałam, kusi mnie ta woda różana, a ciekawi bardzo ten olejek arganowy :) Miłego tessstowania :)
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości, życzę Ci bardzo udanych testów :) Olejek Evree też mam przyjemność zrecenzowania.
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości, muszę wypróbować tą wodę różaną ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten spray Ziaji z masłem kakaowym, faktycznie przyspiesza nieco opalanie i opalenizna od razu jest brązowa :)
OdpowiedzUsuńmam tego psikaczka z ziaji i jest super!;)
OdpowiedzUsuńSuper nowości :) olej arganowy,mogłabym pić :) Olej kokosowy lubię stosować na ciało.Na moich włosach się niestety nie sprawdza :) Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńMam szminkę z Kobo, ale w kolorze fuksji. Szminka jest świetna! A olejek dotarł do mnie dzisiaj - wprost na blogowe urodziny! ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za życzenia i miłe słowa pod moim dzisiejszym postem :*
Proszę ile dobroci:) Czekam na prezentację serum i pisaka:)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie kusi jakieś serum ze Starej Mydlarni, kręcę się wokół nich w Naturze już od jakiegoś czasu ;) Teraz ma na nie być promocja, więc pewnie kupię ;)
OdpowiedzUsuńHej! :) Ja ostatnio również zakupiłam ten spray przyspieszający, ale jakoś nie przypadł mi do gustu :( Zdecydowanie wolę ten z Kolastyny <3, który jest moim ulubionym :) Toniku nie miałam, ale miałam mleczko do demakijażu z tej serii, bardzo mi się podobało :) Choć miało bardziej niż "normalne" mleczka lejącą konsystencję :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ! :)
Woda różana KTC to zdecydowanie moje odkrycie ostatnich miesięcy :)
OdpowiedzUsuńU mnie do wygrania 3-miesięczna kuracja Priorin Extra!
Zapraszam do wzięcia udziału - dziś godzina 18:00 !
świetne nowości ;) muszę kupić spray kakowy ziaji ;) ostatnio również zastanawiałam się nad olejem kokosowym tym samym i widziałam go a allegro :)
OdpowiedzUsuńFajne nowości ;)
OdpowiedzUsuńSporo tych nowości, ja w lipcu nic nie przygarnęłam, a przynajmniej nie pamiętam abym coś nowego kupiła :P
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten tonik
OdpowiedzUsuńOd dawna planuję kupić wodę różaną, ale nie mam okazji :p
OdpowiedzUsuńW naturze maja te sera?! Koniecznie musze je kupic!!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię olej kokosowy, mam też szminkę z Kobo ;)
OdpowiedzUsuń