Ze stemplami nie miałam jeszcze nigdy do czynienia i mimo, iż ta metoda wydawała się bardzo ława to taka na początku nie jest.
Pierwsze próby stemplowania nie były udane, zaczęłam więc ćwiczyć i z czasem odbijanie wzorków wychodziło mi coraz lepiej. Jak wiecie w lutym przyszła do mnie paczka ze sklepu BornPrettyStore, w której były między innymi stempel i płytka z wzorkami. Pokażę Wam dziś jaką płytkę sobie wybrałam i jak poszło mi odbijanie wzorków na paznokciach.
Tak prezentuje się płytka którą posiadam. Wzory są ładnie wytłoczone, ale nadal nie wszystkie dobrze mi się odbijają. Nie wiem czy to wina płytki, czy jeszcze moich słabych umiejętności. Będę dalej trenować i za niedługo dam znać co i jak.
Stempel posiada dwie gumowe strony - większą i mniejszą. Nie ma problemu z doczyszczeniem go z pozostałości lakieru, można go zmyć zmywaczem lub zdrapać i wszystko schodzi. Skrobak do lakieru jest trochę za ostry i może rysować płytkę - jeżeli nam to nie przeszkadza to można go używać, ja jednak wolałam przerzucić się na kartę bankową, która w moim odczuciu dużo lepiej się sprawdza.
No i przechodzimy do sedna sprawy, czyli zaczynamy stemplować paznokcie. Wzór, który sobie wybrałam zobaczycie na poniższym zdjęciu. Jest to kokardka, nad którą są trzy kwiatuszki. Odbiłam ten wzór na palcu wskazującym i środkowym, a na reszcie paznokci odbiłam tylko tego środkowego kwiatka znad kokardki.
Ta płytka dostępna jest TU. A stempel TU.
Pamiętajcie, że robiąc zakupy w tym sklepie, możecie skorzystać z 10% zniżki na wszystkie artykuły podając poniższy kod, a wysyłka jest zawsze darmowa!