W
listopadzie nie szalałam zbytnio na zakupach kosmetycznych. Mam dosyć duże zapasy
i chcę je wykończyć zanim dokupię coś nowego. Do szafy wpadło mi za to kilka
ciepłych swetrów i skarpetek, które wpasowują się idealnie w pogodę, która
panuje za oknem. Na kosmetyczną część zakupów zapraszam do dzisiejszej notki.
Na początek nowe woski od YC plus zapałki jako gratis do zakupów. Nazwy wosków są dobrze widoczne na zdjęciach, więc nie będę ich wymieniać. Jakoś tak wyszło, że wybrałam same owocowe zapachy. Wąchałam też kolekcję świąteczną, ale żaden zapach mnie nie zachwycił.
Na początek nowe woski od YC plus zapałki jako gratis do zakupów. Nazwy wosków są dobrze widoczne na zdjęciach, więc nie będę ich wymieniać. Jakoś tak wyszło, że wybrałam same owocowe zapachy. Wąchałam też kolekcję świąteczną, ale żaden zapach mnie nie zachwycił.
Następnie
zamówienie z Mintishop, które przyszło na początku listopada, a w nim dwa
pędzle Hakuro: H74 do rozcierania i H15 do bronzera, oraz bronzer z The Balm -
Bahama Mama. Przez cały listopad używałam duetu Bahama Mama z H15. Bronzer co
najlepsze, nie okazał się zbyt ciemny.
Kolejna
rzecz to przesyłka współpracowa ze sklepu Hairstore o której usłyszycie
niebawem. Wybrałam sobie do testów maskę do włosów o bardzo przyjemnym zapachu.
Od dawna
chciałam kupić sobie duży pierścionek, oraz coś z motywem sówki. Teraz mam dwa
w jednym. Duży pierścionek ze sówką ze sklepu Six!
No i na
koniec drogeryjne zakupy z Rossmanna i Hebe. Skoro jest przecena 40% na
kolorówkę, to trzeba korzystać. Postawiłam głównie na paznokcie. Jak widzicie
produktów do paznokci jest 7. Pięć produktów do makijażu: korektor, cień w kremie,
kredka i dwie pomadki oraz masło do ciała.
Kupiłam
również dwie cynamonowe świeczki, ale się nie załapały do zdjęć. Będzie jednak
o nich wzmianka w grudniu, ponieważ to typowo świąteczne zapachy.
Jest teraz coraz ciemnej i trudniej wykonuje mi się zdjęcia. Nie wychodzą one tak ładne jak w słoneczny, jasny dzień. Myślę nad kupnem lampy pierścieniowej na obiektyw. No chyba, że.... święty Mikołaju.. czytasz mojego bloga? :P
Jest teraz coraz ciemnej i trudniej wykonuje mi się zdjęcia. Nie wychodzą one tak ładne jak w słoneczny, jasny dzień. Myślę nad kupnem lampy pierścieniowej na obiektyw. No chyba, że.... święty Mikołaju.. czytasz mojego bloga? :P
Jak tam
Wasze zakupy w tym miesiącu?